22158
Book
In basket
W powiatowym miasteczku N. była tak wielka ilość zakładów fryzjerskich i przedsiębiorstw pogrzebowych, iż mogło się wydawać, że mieszkańcy miasteczka rodzą się jedynie po to, aby się ogolić, ostrzyc, skropić włosy vegetalem i natychmiast umrzeć. Tymczasem w powiatowym miasteczku N. ludzie dość rzadko przychodzili na świat, golili się i umierali. Życie miasteczka N. płynęło najspokojniej w świecie. Wiosenne wieczory były upajające, w blasku księżyca błoto lśniło jak antracyt, a cała miejscowa młodzież kochała się na zabój w sekretarce rady zakładowej Wydziału Gospodarki Komunalnej, który to stan rzeczy przeszkadzał jej w egzekwowaniu składek członkowskich. źródło opisu: z okładki
Availability:
Łapsze Niżne
There are copies available to loan: sygn. 82-3 (1 egz.)
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again